Awantura w niebie – modlitwa o cud

 

Awantura w niebie – modlitwa o cud

Niezwykła nowenna za przyczyną Kardynała Stefana Wyszyńskiego



Chciałabym po prostu, żeby moje dzieci nie straciły mamy. Wołam o to do Boga. Zawołajcie ze mną” – od tej prostej prośby zaczęła się „Awantura w niebie” – nowa, wzruszająca a przy tym prosta akcja modlitewna Fundacji Aniołów Miłosierdzia. „Robimy awanturę w niebie, bo tam lubią, jak im się nie daje spać” – tłumaczą organizatorzy. Zobacz co się szykuje.


Ma na imię Ola. Mieszka w Warszawie. Jest mamą dwójki chłopców. Jeden ma pięć a drugi siedem lat. Od września 2019 r. walczy z bardzo agresywnym potrójnie ujemnym rakiem piersi. Przeszła intensywne i wyczerpujące chemioterapie, operację i radykalną radioterapię. Podczas drugiej chemioterapii, która miała zapobiegać przerzutom, nowotwór jednak wznowił swoje działanie i objawił się rozległym przerzutem na skórę i do płuc. Ola z dnia na dzień słabnie a ból jest po prostu nie do zniesienia. Nie chodzi jedynie o ból fizyczny. „Chciałam być przy dzieciach w ich dzieciństwie, na ich pierwszej Komunii, na kolejnych urodzinach, jeść razem truskawki, odpowiadać na kolejne pytania, które przyniesie im życie i po prostu przytulać ich smutki i cierpienia. Po prostu. Moi Przyjaciele zorganizowali nowennę za przyczyną ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego, który stracił matkę, gdy był małym chłopcem. Proszę go dziś właśnie jako matka. Ty poproś jak umiesz - jak przyjaciel, syn, córka, matka, ojciec. Pomódl się o cud uzdrowienia dla mnie. Ja modlę się w Twojej intencji. Niech w tych wydarzeniach ukaże się dobroć i litość Boga” – wyjaśnia Ola. A co o tym mówią organizatorzy akcji modlitewnej?


Kardynał nawigator

Modlimy się do przyjaciela za przyjaciela. Ola często nam pomagała. Teraz my chcemy pomóc jej. Modlimy się przez wstawiennictwo Kardynała Stefana Wyszyńskiego. Dlaczego przez niego? Gdy był małym chłopcem stracił mamę i po prostu wie co to za ból. W tym roku jest jego beatyfikacja, w tym roku mija 40 lat od jego przejścia do nieba i po prostu… chcemy pokazać jego czułość, którą trudno oddać na pomnikach. Robimy małą awanturę w niebie, tak jak czterech przyjaciół z ewangelii, którzy rozebrali czyjś dach, żeby ich chory przyjaciel dostał się w ręce Jezusa. My chcemy tym samym sposobem dostarczyć do Niego Olę. Rozbieramy dach konwenansów, ograniczeń organizacyjnych czy czasowych, choć nie oznacza to, że nie zadbaliśmy o błogosławieństwo naszych pasterzy. Błogosławią nam biskupi i księża, choć sam pomysł należy do tych „oddolnych”, które rodzą się w domowej kuchni między gotowaniem a sprzątaniem, gdy myśli krążą wokół bliskich osób. Nie kalkulujemy, ale po prostu zaczynamy modlitwę a Jezus zrobi swoje. Ufamy, że całą akcją nawigował będzie właśnie Kardynał Wyszyński i dzięki temu wielu ludzi może po raz pierwszy zetknie się z jego niezwykłą osobą lub w ogóle zacznie się modlić z ufnością w sprawach swojej rodziny” – podkreśla Grzegorz Kiciński z Fundacji Aniołów Miłosierdzia, pomysłodawca akcji.


Rodzinna pamiątka na całe życie

Awantura w niebie” to przede wszystkim nowenna w intencji Oli, mamy dwóch chłopców, za przyczyną niezłomnego Kardynała Stefana Wyszyńskiego – przyjaciela rodzin, dzieci, młodzieży. Oprócz tego organizatorzy zachęcają, by modlić się też za siebie nawzajem w osobistych intencjach. – „Pragniemy, by każdy uczestnik Nowenny miał doświadczenie spotkania z Bogiem, z Jego mocą i dobrem i żeby to była taka pamiątka, która będzie przechowywana jak rodzinna perła, dlatego modlić się będziemy wg maksymy jeden za wszystkich, wszyscy za jednego” – dodaje Grzegorz Kiciński. Do akcji włączyli się już Pielgrzymi Miłosierdzia, którzy w tej intencji wyruszą w pielgrzymkę z Sanktuarium w Rokitnie do Chomina – pierwszego kościoła, którego patronem jest Stefan Wyszyński. Wzięcie udziału w Nowennie obiecuje coraz więcej osób – zarówno świeckich, jak i duchownych. Niektórzy dołączają modlitwę różańcową, inni post, jałmużnę i gesty miłosierdzia.

9 świętych dni nadziei i ufności

Dziewięć dni modlitw z finałem 28 maja – w 40 rocznicę przejścia Kardynała do nieba. Modlić się będziemy w różnych miejscach związanych z jego życiem. Modlitwa już zresztą ruszyła, np. w Kobylance – w parafii pw. Św. Antoniego – w miejscu, gdzie powstaje pierwsze Sanktuarium Kardynała Wyszyńskiego. W trakcie samej nowenny spróbujemy dotrzeć do kilku szczególnych miejsc, np. do Zuzeli – miejscowości narodzenia i chrztu Wyszyńskiego, nawiedzimy grób jego mamy w Andrzejewie i oczywiście miejsce pochówku samego kardynała – Katedrę Jana Chrzciciela w Warszawie. Na trasie pielgrzymki nie zabraknie także Jasnej Góry, którą umiłował, a także Lasek (gdzie posługiwał AK i niewidomym), Gniezna (związanego z duchowymi źródłami Polski), Włocławka (gdzie Kardynał przyjął święcenia kapłańskie), Rywałdu (gdzie był więziony przez komunistów) i wspomnianą już Kobylankę, gdzie odwiedzał swojego przyjaciela a dziś wyprasza nowe cuda. Ufamy, że wyprosi także cud dla Oli, jej dzieci i dla każdego, kto z ufnością spojrzy w niebo. Niech to będzie początek nowej modlitewnej drogi, którą będziemy chodzić z ufną radością już codziennie.


Nowenna za przyczyną ks. Kardynała Stefana Wyszyńskiego o cud uzdrowienia z raka Aleksandry – mamy dwójki dzieci.

START: 20 maja / FINAŁ: 28 maja


 


Treść modlitwy:

Modlitwa o wstawiennictwo Kardynała Stefana Wyszyńskiego

Ukochany Kardynale Stefanie Wyszyński

Opiekunie wszystkich Polaków

Orędowniku w każdej trudnej sytuacji

Ojcze narodu Polskiego

Obrońco uciśnionego

Proszę dziś o Twoje wstawiennictwo do Boga jedynego

o uzdrowienie ze śmiertelnej choroby Aleksandry

- mamy dwójki dzieci,

a także w intencji, którą noszę w sercu

i w intencjach tych, którzy włączyli się do tej nowenny.

Sam doświadczyłeś jako dziecko utraty matki.

Wiesz jak smakuje ten ból.

Wierzę, że nie opuścisz Aleksandry i jej dzieci w potrzebie.

Wierzę, że nie opuścisz nikogo z nas.

Ty wspierałeś w trudach każdego człowieka,

głosiłeś dobrą nowinę,

broniłeś od złego,

troszczyłeś się o rodziny, młodzież, dzieci,

pomagałeś podnieść z upadku,

ofiarując całego siebie.

Wierzę, że i teraz wstawiasz

się za nami do Boga Miłosiernego

Wypraszając łaski ze Świętymi w Niebie.


Ojcze Nasz...

Zdrowaś Maryjo...

Chwała Ojcu...

 

 

 

Źródło zdjęć: historialomzy.pl; liturgiczny.pl

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

❤️ *PILNE*❗️ *WIADOMOŚĆ ZE STRACHOCINY*❗️